W tym roku dynie obrodziły wyjątkowo licznie, więc pojawiło się ważne jesienne pytanie: co można zrobić z dyni? Po przygodach z zupą dyniową i babeczkami z glazurą dyniową przyszedł czas na dżem z dyni. W sieci znalazłam tysiąc przepisów na ten specyfik i zupełnie nie mogłam się zdecydować, który wybrać dlatego też padło na eksperymentowanie z każdym, który wydawał się warty uwagi. Tak oto w mojej spiżarni pojawiły się: dżem z dyni z pomarańczą, z galaretką pomarańczową oraz wersja z cukrem waniliowym.
Oryginalne przepisy namawiały do wsypywania 450 g cukru, dodawania 2 łyżek cynamonu albo wlewania soku z 4 cytryn do 1 kg dyni, co bardzo słusznie wydawało się podejrzane, więc własne konfitury zrobiłam z zastosowaniem niezawodnej metody prób i błędów dzięki czemu wyszły odpowiednio słodkie i aromatyczne. Złośliwi pewnie zaraz powiedzą, że to dietetyczny dżem z dyni, ale przynajmniej nadaje się do śniadania, a nie tylko jako słodycze! :)
Warto wiedzieć, że z 1 kg dyni wychodzi około 5 małych słoiczków dżemu – takich po musztardzie czy chrzanie.
Dla potomnych i własnej pamięci, a przede wszystkim dla poznania Waszej opinii na ich temat – przepisy na konfiturę dyniową:
Dżem z dyni z pomarańczą i cynamonem
Składniki:
- 2 kg dyni
- 300 g cukru
- 1 łyżki cynamonu
- 1-2 pomarańcze
- 0,5 – 1 cytryna
Sposób przygotowania:
Purée z dyni połączyć z cukrem i cynamonem, dorzucić obrane ze skórki bardzo drobno posiekane pomarańcze. Gotować na małym ogniu od czasu do czasu mieszając aż do uzyskania konsystencji podobnej do powideł – może to być nawet kilka godzin.
Dobrze użyć siatkowej pokrywki, która z jednej strony przepuszcza odparowującą wodę, a z drugiej zapobiega wybuchaniu konfitury na wszystko wokół.
Na koniec dolać sok z cytryny i dobrze wymieszać.Po połączeniu z cytryną nie gotować zbyt długo, żeby jej aromat nie wyparował.
Dla uzyskania bardziej jednolitej konsystencji można dodatkowo zmiksować konfiturę blenderem.
Przełożyć dżem do słoików i pasteryzować w garnku z gotującą się wodą lub piekarniku ustawionym na 100 °C przez około 10-15 minut. Studzić stawiając słoiki pokrywką do dołu.
Dżem z dyni z galaretką pomarańczową
Składniki:
- 3 kg dyni
- 2 opakowania galaretki pomarańczowej
- 8 łyżek cukru
Sposób przygotowania:
Purée z dyni połączyć z cukrem i gotować na małym ogniu przez około 30 minut – do dokładnego rozpuszczenia cukru i odparowania części wody.
Dosypać galaretkę pomarańczową i energicznie wymieszać do całkowitego rozpuszczenia proszku.
Jeszcze ciepłą konfiturę przełożyć do słoików i pasteryzować w garnku z gotującą się wodą lub piekarniku ustawionym na 100 °C przez około 10-15 minut. Studzić stawiając słoiki pokrywką do dołu.
Dżem z dyni z cukrem waniliowym
Składniki:
- 1 kg dyni
- 2 małe opakowania cukru waniliowego
- 3 łyżki cukru
- 6 goździków
- 0,5 cytryny
Sposób przygotowania:
Purée z dyni wymieszać z cukrem oraz cukrem waniliowym. Dołożyć kilka goździków i gotować przez około pół godziny. Cukier dobrze się rozpuści, odparuje nadmiar wody, a goździki nadadzą dżemowi cudownego aromatu.
Do konfitury dolać sok z połowy cytryny i dobrze wymieszać.
Podobnie jak w przypadku dżemu z cynamonem, po dolaniu soku cytrynowego nie gotować zbyt długo żeby jej aromat nie wyparował.
Przełożyć dżem do słoików i pasteryzować w garnku z gotującą się wodą lub piekarniku ustawionym na 100 °C przez około 15 minut. Studzić stawiając słoiki pokrywką do dołu.
Najlepszy dżem z dyni?
Wśród wyżej wymienionych moim faworytem zostaje dżem z dyni z galaretką pomarańczową. Robi się go zdecydowanie najszybciej i najłatwiej, ale to nie największa jego zaleta! W smaku jest najdelikatniejszy ze wszystkich a ciekawej pomarańczowej nuty ciężko szukać w jakiejkolwiek innej konfiturze.
Smacznego!
Skomentuj:
Kasiu gdzie dostałaś cukier waniliowy w torebkach? Bo zawsze jak szukam znajduję wanilinowy :(
Jak łatwo się domyślić, dostałam cukier wanilinowy, ale mało kto wie, że właśnie taki istnieje, więc użyłam skrótu myślowego ;)
To masz okazję – edukuj ludzi :D
Trzeba będzie spróbować tych przetworów ale przyznam, że trochę się boję… No bo jak to – mamy jeść dżem z warzyw?
Zdjęcie wybuchającego zajzajeru z dyni wstawiłbym jako promocyjne, bo jest mówiąc delikatnie – interesujące :)
A ja wyrzuciłem dynie totalne marnowanie produktów. Chociaż trochę dziwne zazwyczaj dżem robi się z owoców nie warzyw. Ale jak ludzie robią to myślę, że może to być ciekawy drzem. Warto więc spróbować. Przepis jest już w notatniku. :)
Moja Mama robi dżem z dyni i pomarańczy od kilku lat. Jest pyszny.
Gdzieś mam odpisany przepis na przerabianie dyni na ananasy.
Sekretem było zdaje się częściowe kandyzowanie z sokiem z cytryny. Potem się robiło dżem z tego półproduktu.
Taki PRLowski sposób na ananasy ;)
Wychodził dżem prawie ananasowy.
@wbielak: Ale patent! Daj znać jakby ten magiczny przepis kiedyś wpadł Ci w ręce :D
ja konsumowałam dzemik od sąsiadki pare słoiczków i po prostu cała zawartość dżemu zjadłam na doczekaniu taki pyszny i mnie np.uzaleznil,ciągle mi go brakowało i w tym roku sama zamierzam zrobić.
Też lubię, kiedy coś bardziej obrodzi wykorzystywać tę okazji, by robić przeróżne przetwory. Dżemu z dyni nigdy nie jadłem. Ciekaw jestem jak zmienia smak dyniowy dodane do dżemu pomarańcze.
Cześć!
Ze względu na to, że dopiero zaczynam swoją przygodę z przetworami i nie mam zbyt dużego doświadczenia w tym temacie, chciałabym prosić o doprecyzowanie:
Co dokładnie oznacza „2kg dyni” w przepisie?
Czy jest to:
– 2kg puree z dyni?
– 2kg obranej i pokrojonej dyni?
– niedobrana dynia ważąca 2kg?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :-)
Cześć :)
U mnie to były 2 kg obranej i pokrojonej dyni.
Daj znać jak wyszło! :)