Już wiesz, że praca zdalna ma rodzaje, ale może też przybierać różne formy! Ja na przykład pracuję z domu, ale czasami zamieniam się w wytrawnego cyfrowego nomadę i pracuję daleko od wygodnego domowego biura. A wiesz do takiej pracy trzeba się przygotować równie mocno jak do pracy z domu? Jak?
Posłuchaj podcastu:
Zobacz: Jak słuchać podcastów (i zapisać je offline)
Ten legendarny Cyfrowy Nomada
Ale zacznijmy od poczatku…
Cyfrowy nomada czyli kto? No zamknij oczy i pomyśl co widzisz na to hasło?
Niech zgadnę…
Rajska plaża, siedzisz na kocyku, na głowie masz słomkowy kapelusz, stopy masz zanużone w ciepłym piasku, a na twarzy czujesz lekką bryzę. Do delikatnego szumu fal dokładasz stukanie klawiszy dochodzące z laptopa ułożonego na Twoich kolanach.
Hm?
Albo w bardziej zimowej atmosferze:
Jesteś w drewnianym domku, w kominku cicho trzaska ogień, Ty siedzisz pod kocykiem na skórzanej kanapie i chłonąc przyjemny zapach grzanego wina spokojnie odpowiadasz na maile.
Jestem blisko? No raczej, że jestem. Wystarczy w Google wpisać „digital nomadę”, żeby zobaczyć jak w naszej zbiorowej świadomości wygląda praca zdalna.
O proszę: screenshot jakby mi ktoś nie wierzył.
Jak dobrze pracować zdalnie?
No nie chce Cię martwić, ale te obrazki nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością…
Słońce na plaży prędzej doprowadzi Cię do ślepoty, niż pozwoli pracować. Szum morza zastąpi Ci krzyk bawiących się dzieciaków, przyjemne ciepło piasku na stopach nie dotrze do Ciebie, bo większą uwagę zwrócisz na bolący kręgosłup…
Jak więc dobrze pracować zdalnie? Trzeba się przygotować! Wybrać odpowiednie miejsce, czas i sprzęt.
Najlepsze miejsce do pracy zdalnej
Najlepsze miejsce do pracy to ergonomiczne miejsce! W przypadku domowego biura wszystko mamy dociągnięte na ostatni guzik, ale na wyjeździe trzeba improwizować.
Ja stawiam na biurko i krzesło w zacienionym miejscu ponad kanapę i stoliczek kawowy lub hamak w pełnym słońcu. Do pracy na stojąco świetnie nadają się komody albo jedna z półek w szafie — w hotelu i tak ich zazwyczaj nie używam.
Ważne, żeby moje miejsce do pracy zdalnej miało dostęp do prądu, internetu i… siku. Nic tak nie psuje pracowego flow, jak konieczność gorączkowego poszukiwania toalety!
Czas do pracy zdalnej
Najlepszy czas do pracy zdalnej na wyjeździe to ten czas, który NIE JEST urlopem. Bo praca na urlopie to OSZUSTWO. Przeczytaj dlaczego we wpisie:
Ale są wyjazdy, które nie są urlopem, a po prostu pracą w ciekawszych okolicznościach przyrody. Wycieczki ze znajomymi i rodziną mają to do siebie, że super byłoby z nimi spędzić czas, a nie tylko pracować, ale równocześnie dobrze byłoby zrobić swoje w pracy, więc?
Mam kilka schematów pracy na wyjeździe.
Na pełne dniówki
- Normalny cały dzień pracy w normalnych godzinach, a potem wieczory spędzane ze znajomymi i rodziną
- Pół dniówki super rano – wakacjowanie ze znajomymi – pół dniówki wieczorem
Pół na pół urlop + wakacje, czyli wzięłam w pracy 2,5 dnia wolnego zamiast całych 5:
- Praca pół dnia, a potem wakacjowanie
- Praca całego dnia co drugi dzień, czyli: poniedziałek praca, wtorek zwiedzanie itd.
Który najlepiej się sprawdza? Posłuchaj w podcaście.
Obowiązkowy sprzęt do pracy zdalnej
W domowym biurze mam wypaśne sprzęty typu wygodne biurko, piłka do siedzenia czy 29” monitor. Żadnej z tych rzeczy na wyjazd nie da się zabrać, ale istnieje SPRZĘT OBOWIĄZKOWY do pracy zdalnej.
Komputer do pracy zdalnej
Taki, który długo wytrzyma na baterii i ma dostatecznie duży ekran, żeby pracowało Ci się na nim komfortowo. Ja mam Macbooka PRO 15”
Internet do pracy zdalnej
Nie znoszę szukać publicznie dostępnych siedzi WiFi i uzależniać swojego miejsca pracy od tego, że mają szybki internet na pokładzie, czy nie.
Z resztą łączenie się z publicznymi sieciami WiFi to proszenie się o kłopoty, więc lepiej korzystać z własnego źródła internetu. Ja jestem wierną fanką modemików LTE. Mały, szybki i długo działa na baterii. Podobny do mojego możesz kupić na Allegro: Router mobilny Huawei
Wygodna myszka
NAJLEPSZA myszka na świecie! Sunie po każdej powierzchni, ma ŁATWO programowalne guziczki, wytrzymuje na baterii jakiś niemożliwy czas, nie potrzeba do niej żadnych dongli wpinanych do komputera, działa na bluetooth i można jej używać na kilku urządzeniach (np. na telewizorze!).
Logitech MX Anywhere 3S – miłość od pierwszego kliknięcia! To jest ta wersja mniejsza, ale dla ziomków z większymi dłońmi jest też Logitech MX Master 3S.
Słuchawki
W domu używam Bose QC 35 – rewelacyjnie tłumią dźwięki kosiarek, odkurzaczy i sąsiedzkich remontów. Idealnie wycinają też szum samolotu, zgiełk pociągu i hałas otoczenia, ale…
W podróży są dla mnie za wielkie i nieporęczne dlatego do działania podczas pracy zdalnej zaprzęgłam Jabra Elite Active 65t. Są MEGA. Malutkie, wygodne, bardzo długo działają na baterii i działają jak korki do uszu, więc też świetnie tłumią dźwięki otoczenia, choć nie mają aktywnej redukcji szumów.
Dlaczego akurat te sprzęty są najsuperowsze? Posłuchaj podcastu, to się dowiesz ;)
Czego jeszcze potrzeba do pracy zdalnej?
Co pominęłam? Daj znać w komentarzach, jakie są Twoje sposoby na pracę zdalną poza domowym biurem.
Skomentuj:
Super odcinek, na pewno wiele osób startujących z pracą zdalną znajdzie tutaj cenne porady :) i serio warto wiele z tych porad wziąć pod uwagę bo codzienność może mocno pokrzyżować plany :)
Co do myszy Logitech MX zgadzam się w 1000%. To są najlepiej wydane w moim życiu komputerowym pieniądze. Mam model ten większy, ale również sprawdza się „anywhere”. Zaliczyła już ta myszka nie jeden lot i upadek, ale jakość świadczy sama o sobie – dalej jest tak samo sprawna. Warto mieć przy sobie kabelek do ładowania, bo mimo długiej pracy na akumulatorze to czasami potrafi się wyczerpać (o czym wcześniej ładnie informuje), zaletą jest ładowanie i pracowanie jednocześnie :)
Ja teraz poszukuję podstawki pod lapka, takiej małej, zwinnej i mobilnej aby nie kulić się nad laptopem pracując np z kawiarni. Widziałam już dwóch ziomków z Nexstand K2 i chyba gada do mnie to rozwiązanie.
Bardzo dziękuję za miłe słowa i komentarz! :) Chętnie usłyszę jak Ci się sprawdza podstawka jak już sobie ją sprawisz :)
Co do mikrofonu to ja w podróży zawsze korzystam z takiego zestawu https://www.apple.com/pl/shop/product/HMY62ZM/A/zestaw-shure-mv88-video-kit-z-cyfrowym-stereofonicznym-mikrofonem-pojemno%C5%9Bciowym
O ciekawe połączenie :D
Praca w domu to znak naszych czasów. Oczywiście najczęściej wykonywane przy pomocy komputera i internetu bo o chałupnicze robienie na drutach czy składanie długopisów już niestety coraz trudniej.
Ale mega blog! Właśnie na niego trafiłam:)) Ja też pracuję zdalnie z domu:))
Super! Zapraszam częściej :) Chętnie się dowiem jak to wygląda u Ciebie 😊
Mega fajny artykuł, sama bardzo chciałabym pracować zdalnie, ale nie wiem czy umiałabym się wystarczająco dobrze zmotywować i nie obijać.
Temat na czasie, niestety wymuszony przez wszechobecna pandemię. W wiekszosci firmach zdalna praca była niemożliwa ale jakoś się dało. Jestem ciekaw, w którąstronę to pojdzie.
a sam wpis, bardzo fajny i praktyczny. A przede wszystkim uczciwie oceniłas wizję pracy w domu vs realna praca w domu ;-). Sam pracuje zdalnie od pół roku na pełen etat i nie żałuję zmian. Oczywiście, wciąż są jakieś przeszkadzajki ale z biegiem czasu jest ich coraz mniej.
pozdrower!
Mam nadzieję, że zmiany wymuszone pandemią pokażą pracodawcom, że ich pracownicy MOGĄ pracować z domu jeśli chcą. Nawet jeśli będą umożliwiać tę formę pracy tylko w specjalnych okolicznościach typu: muszę dzisiaj czekać na kuriera/hydraulika, to i tak będzie to już bardzo dużo wygody dla wielu osób.
Z całej siły trzymam więc kciuki za ultra produktywność osób, które teraz są zamknięte w domach, bo to od nich zależy jaki obraz pracy z domu na długo zostanie w głowach ich pracodawców.
Bardzo ciekawy artykuł. Ja przez kwarantannę byłem zmuszony do rozpoczęcia pracy zdalnej. To była dla mnie nowość ale powoli się zacząłem przyzwyczajać. Powoli wypracowuję sobie pewne zasady i widzę, że działają one bardzo korzystnie nie tylko na jakość mojej pracy ale także na moje zdrowie psychiczne. ;-)